Przebarwienia jak bumerang?

Jeśli chodzi o składniki aktywne, to warto postawić na mieszaninę substancji o różnym sposobie działania – to ważne ze względu na heterogeniczną przyczynę powstawania przebarwień. Najczęściej łączy się więc inhibitory tyrozynazy, np. kwas azelainowy czy kwas askorbinowy z substancjami złuszczającymi naskórek – w tej grupie ważne miejsce zajmuje retinol. Sprawdzonym składnikiem „wybielającym” jest kwas traneksamowy.

Mechanizm działania

Kwas traneksamowy zapobiega aktywacji melanocytów przez promieniowanie UV, zmniejsza aktywność tyrozynazy w melanocytach i tym samym hamuje melanogenezę. Działa na różnych jej etapach, a zatem wpływa nie tylko na istniejące przebarwienia, ale również zapobiega nawrotom po stosowaniu innych metod, a przy tym nie wpływa na zdrowe komórki. Dlatego kwas ten stanowi podstawę wielu produktów stosowanych w zabiegach na przebarwienia.

Wymieńmy choćby Melaspeel TRX z 8-procentową zawartością kwasu traneksamowego – preparat oparty jest na formule roztworu Jessnera, który charakteryzuje się większym bezpieczeństwem stosowania przy tego typu średnio głębokich peelingach. Działanie roztworu można wzmocnić depigmentującym boosterem Melases TRX Booster Peel, który również zawiera 8-procentowy kwas traneksamowy.

Zabiegi z wykorzystaniem tych roztworów możemy zakończyć odpowiednio dobranym preparatem z retinolem, np. 3 Retises Nanopeel 1%. Retinol nie tylko stymuluje proliferację keratynocytów i reguluje keratynizację warstwy rogowej, ale również moduluje nadpobudliwość zmienionych melanocytów, zmniejszając przebarwienia. Ponieważ kwas traneksamowy wykazuje szczególne właściwości przeciwzapalne, przeciwświądowe i łagodzące, będzie dobrym wyborem nawet w przypadku cery wrażliwej, a także innych dermatoz, którym towarzyszy szczególna reaktywność skóry.

Bezpieczne mikronakłuwanie

W przypadku przebarwień warto też rozważyć zabiegi mikronakłuwania, które zwiększa zdolności wnikania aktywnych składników w głąb naskórka. Dobre rezultaty można uzyskać, wykorzystując preparat Meso CIT Whitening, skomponowany na bazie kwasu traneksamowego, ale zawierający również dodatkowe składniki wpływające na aktywność melanocytów, takie jak czynnik wzrostu HGH, laktoferyna hamująca odpowiedź zapalną oraz retinal i stabilizowana witamina C.

Jeśli zdecydujemy się na zabieg mikronakłuwania, to w tym konkretnym przypadku należy zwrócić szczególną uwagę na głębokość nakłuć – powinnyśmy nakłuwać płytko, maksymalnie do 0,25 mm, tak aby nie wywoływać stanu zapalnego, który paradoksalnie mógłby pobudzić melanocyty do melanogenezy, czego zdecydowanie chcemy uniknąć.

Bez względu na to, na jaki zabieg się zdecydujemy, to w każdym przypadku potrzebna będzie systematyczność i szczególne zwrócenie uwagi na ochronę przeciw promieniowaniu UV. Inaczej nasze wysiłki mogą nie przynieść rezultatu lub dać skutek odwrotny do zamierzonego.

1. Ebrahimi and Naeini, „Topical tranexamic acid as a promising treatment for melasma”, J Res Med Sci. 2014, 19(8): 753–757

Artykuł ukazał się w magazynie LNE.

PODZIEL SIĘ!