1 na 8 kobiet w Afryce zachoruje na raka piersi. Część nawet nie będzie tego świadoma, wierząc, że nowotwór dotyczy jedynie białych kobiet. Niektóre pójdą po uzdrowienie do szamana, który każe im posypywać chorą pierś ziołami. Wiele z nich umrze. Superbohaterka Sesdermy, Daria Mejnartowicz, wierzy, że nie musi tak być. Wesprzyj jej akcję i pomóż kobietom z Liberii w walce z rakiem!
Daria Mejnartowicz to Superbohaterka Sesdermy, wyróżniona w plebiscycie Wysokich Obcasów. Na co dzień skuteczna menadżerka, a poza godzinami pracy dobry anioł, niosący pomoc potrzebującym na całym świecie. Cała swoją nagrodę w plebiscycie na Superbohaterkę przekazała na cele charytatywne. Między innymi dzięki wsparciu Sesdermy, odwiedziła ostatnio Filipiny, gdzie wyremontowała dach w domu małego dziecka. Mimo, że sama przeszła niedawno bolesną kontuzję biodra, wyruszyła do odciętej od cywilizacji wioski położonej wysoko w filipińskich górach i położyła tam rury doprowadzające wodę.
Za kolejny cel obrała sobie Liberię. Gdy usłyszała, ile kobiet w tym afrykańskim kraju choruje na raka piersi i nie otrzymuje żadnej profesjonalnej pomocy, nie wahała się ani chwili. W Monrowii nie prowadzi się żadnej edukacji w zakresie chorób nowotworowych. To, co dla nas w Polsce jest oczywiste – konieczność samobadania piersi czy kontroli u lekarza – w afrykańskich realiach stanowi wielkie wyzwanie. „Kobiety, które są świadome, że chorują, nie korzystają z diagnostyki oraz tradycyjnych metod leczenia. Chodzą za to do szamanów, korzystają z ziół, medycyny chińskiej itp. Efekty tego postępowania są dramatyczne: posiadam zdjęcia zajętych chorobą piersi.” – opowiada Daria Mejnartowicz. Kobiety zgłaszają się do lekarza, gdy często jest już za późno na jakiekolwiek leczenie. Jedyne, co można wtedy zrobić, to przeprowadzić zabieg usunięcia piersi. Niestety często pacjentka i tak po kilku tygodniach umiera.
Daria Mejnartowicz w ramach programu „Razem dla kobiet w Afryce” będzie prowadzić kampanię informacyjną na temat raka piersi dla kobiet z Monrowii i okolic. Na przełomie listopada i grudnia przeszkoli ponad 1500 kobiet, które nauczą się, jak poprawnie badać piersi i prowadzić zdrowy tryb życia. Jako fizjoterapeutka, przygotuje warsztaty automasażu limfatycznego i ćwiczeń rehabilitacyjnych dla kobiet po mastektomii. Wszystkie pomoce i materiały pozostawi lokalnym fundacjom do późniejszego wykorzystania.
Daria jak zwykle zrealizuje projekt w czasie swojego urlopu, a wizę, szczepienia i pobyt opłaci z własnej kieszeni. Do realizacji projektu potrzebuje jednak środków na zakup niezbędnych pomocy, chociażby fantomów i modeli piersi czy olejków do nauki samobadania. „Liczę, że dobre dusze pomogą mi zebrać fundusze na ich zakup” – mówi Daria.
Wesprzyj jej akcję razem z nami!
Wpłaty można przekazać za pośrednictwem serwisu: pomagam.pl/rakpiersiliberia lub na konto Fundacji Multis Multum: 08 1140 1977 0000 5577 8000 1001 (tytuł: Liberia).
Na większości drogeryjnych kosmetyków w kolorowych opakowaniach można obecnie znaleźć zapisy świadczące o wykonaniu ich w większości ze składników naturalnych. Co to jednak oznacza, że kosmetyki są naturalne? Czy warto je z tego względu wybierać, a może lepiej postawić na dermokosmetyki? Szeroki wybór i ogrom nie zawsze prawdziwych informacji wiele osób może zbić z tropu. Dlatego przedstawiamy różnice między kosmetykami naturalnymi, dermokosmetykami oraz kosmetykami profesjonalnymi i podpowiadamy, które z nich warto wybierać dla siebie.